Kasia Wilk wygrała polski finał 46 Międzynarodowego Sopot Festival 2009. Jury z Robertem Kozyrą, Ewą Bem, Urszulą Dudziak i Piotrem Metzem jednogłośnie wskazało na Kasię Wilk i jej piosenkę „Do kiedy jestem” jako na zwyciężczynię polskich preselekcji. O tę nominację walczyli także Marcin Czyżewski oraz zespoły Afromental, Bracia i Manchester, jednakże talent Kasi i jej znakomite wykonanie zadecydowały o jej sukcesie.
Członkowie jury nie kryli zachwycenia występem artystki. Ewa Bem określiła go jako „tryumf duszy i artysty”, natomiast Urszula Dudziak wyjawiła, że podczas występu Kasi Wilk miała dreszcze. Kozyra powiedział o Kasi Wilk, że to „pierwsze od czasów Edyty Górniak i Kayah objawienie na polskiej scenie”.